W ubiegły weekend świętowaliśmy Jul – święto ponownego narodzenia światła.
Jak wiemy z opowieści Ragnarok zacznie się długą, ciemną i mroźną zimą. Dlatego skracanie się dnia i zamieranie przyrody było dla skandynawów niepokojące – światło mogło już nie powrócić, a ciemność zwiastowała koniec świata. Jednak my już wiemy, że to jeszcze nie ten czas! Ponownie wydłużający się dzień świadczy o rychłym końcu zimy.
Mieliśmy za co dziękować obserwując piękną grę świateł zachodzącego słońca. Bawiliśmy się więc i ucztowaliśmy – sami zobaczcie jak było w galerii!
Lubimy rozmawiać i opowiadać o naszej pasji!
Z tego powodu całkiem niedawno nasza drużynniczka Thordis została zaproszona przez twórcę Krummi Art do udzielenia wywiadu. Rozmawiali przede wszystkim to, czym jest rekonstrukcja historyczna i jak to jest być współczesnym wikingiem.
Wynikiem tej rozmowy jest nagranie – podcast, który mamy przyjemność zaprezentować.
Zapraszamy do posłuchania i poznania nas trochę lepiej 🙂

Wesele w wiosce wikingów, realia życia w IX wieku, walka na topory i szycie sukien na wzór starodawny – Thordis zabierze Cię w opowieści do świata wikingów.

Tej zimy ponownie spotkaliśmy się wspólnie na święcie przesilenia, udekorowaliśmy drzewko, złożyliśmy ofiary, a na koniec ucztowaliśmy w gronie przyjaciół. Dla Naszej drużyny to najważniejsze święto w roku.

Jeszcze raz chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim obecnym, zarówno drużynnikom, jak i zaproszonym przyjaciołom . Bez Was to nie to samo i mamy nadzieję, że za rok znów się spotkamy

Zapraszamy do obejrzenia większej ilości pięknych zdjęć autorstwa Runy: Jul 2020 – zimowe święto wikingów

Jak wikingowie obchodzili święto przesilenia zimowego?
Święto to było celebracją nadchodzących coraz jaśniejszych i cieplejszych dni oraz pożegnaniem ciemności i surowego zimna.

W tym roku obchodziliśmy je także i My. Było to Nasze pierwsze święto, postaraliśmy się odtworzyć zwyczaje najlepiej jak możemy. Święto rozpoczęło uroczyste powitanie, które przygotował Nasz Jarl Einar Ingvarsson oraz mianowana tej nocy na Gydję Taria Drekisdottir. To otworzyło klimatyczny obrzęd, ofiary, pozdrowienia i przyrzeczenia.

Uczestnicy ozdobili drzewko, symbolu Yggdrasil, dekoracjami przygotowanymi własnoręcznie przez Nasze drużynniczki.
W czasach wikingów drzewko przyozdabiało się gwiazdami, elementami okrągłymi, jak ciasteczka symbolizującymi światy oraz runami o pozytywnym znaczeniu. Całość miała odwoływać się do drzewa Yggdrasil, które utrzymywało wszechświat w swej koronie i korzeniach

Po strawie dla ducha, czas na strawę dla ciała, dlatego na koniec odbyła się wspaniała uczta.

Cieszymy się, że w święcie brali udział Nasi przyjaciele – Drużyna Chąsa. Dziękujemy serdecznie za przybycie 🙂

Za rok na pewno będzie jeszcze lepiej!

Zdjęcia z całego wydarzenia można zobaczyć w naszej galerii.