Mamy własną ziemię!
W ostatnim czasie dużo się u nas dzieje, ale zdecydowanie zbyt mało o tym mówimy. 

Nasz Drakkar dopłynął i dzięki wsparciu miasta Pyskowice znaleźliśmy własną przystań, w której będziemy mogli pielęgnować naszą historyczną pasję 







Pragniemy stworzyć miejsce magiczne, gdzie będzie czuć ducha ludów północy popularnie zwanych wikingami i gdzie będzie się chciało wracać. 

Przed nami długa droga – teraz skupiamy się na porządkach, usuwaniu zbędnych krzaków i powalonych drzew, potem przyjdzie czas na dalsze prace i tworzenie czegoś z niczego. Wierzymy, że w przyszłości będziemy mogli was gościć w naszej prawdziwej wikińskiej osadzie!